Dzisiaj w ramach cyklu Celebrity style check
przeanalizuję styl dobrzej wszystkim znanej, brytyjskiej aktorki Keiry
Knightley. Keira, jak na 30-latkę, może pochwalić się wyjątkowo bogatą
filmografią. Tak się składa, że swoją karierę rozpoczęła bardzo wcześnie – już
w wieku 9 lat zaliczyła debiut na dużym ekranie. Reżyserzy bardzo często
obsadzają się w rolach angielskich arystokratek, dlatego też mnie kojarzy się
przede wszystkim z filmami kostiumowymi jak Anna
Karenina czy Księżna, ale
chyba największą popularność przyniosła jej rola w Piratach z Karaibów.
Nie jestem wprawdzie wielką fanką jej gry aktorskiej, ale jej styl uważam
za godny uwagi. Jest przede wszystkim wypracowany i spójny. Keira jest chodząca
reklamą takich domów mody jak Chanel czy
Valentino. Z jednej strony taka konsekwencja w ubiorze może wydawać się nudna,
ale ja jednak preferuję „nudę” w takiej postaci niż przebieranie się na siłę w
najmodniejsze trendy sezonu, które nijak się mają do charakteru danej osoby. Widać,
że w tego rodzaju stylizacjach aktorka czuje się komfortowo i to lubię.
Keira zazwyczaj wybiera klasyczną, stonowaną kolorystykę. Jednym z jej
ulubionych kolorów jest biel. Nosi ją w towarzystwie koronek, haftów, ozdobnych
kwiatowych deseni oraz połyskujących, srebrnych aplikacji i dodatków. Jej styl
jest bardzo romantyczny, dziewczęcy i eteryczny, co odrobinę kłóci się z jej wyrazistą
urodą. Mnie takie połączenie odpowiada, ponieważ świetnie eksponuje twarz, co w
przypadku Keiry wychodzi z korzyścią. Poza tym, mimo jej nasyconego wizerunku, ma w
sobie delikatność i grację, dlatego dobrze odnajduje się w typowo chanelowskim
stylu.
Górny rząd od lewej:
Huishan Zhang, Chanel, Chanel
Dolny rząd od lewej:
Simone Rocha, Giambattista Valli, Chanel
Zaraz po bieli, najczęstszym wyborem
aktorki jest kolor cielisty. Najlepiej prezentuje się w delikatnie brzoskwiniowym
odcieniu (Elie Saab). Bardzo ciepłe beże są dla niej zdecydowanie mniej
korzystne – odbierają jej blask i nieco postarzają. Ciekawie wygląda także w
cielistej kreacji od Valentino, pokrytej mieniącym się wzorem w kolorze starego
złota. Keira trzyma się swoich wypracowanych standardów – królują subtelne
desenie, dyskretny błysk oraz eleganckie, półprzezroczyste tkaniny. Efekt jest
jednocześnie skromny i wyrafinowany.
Górny rząd od lewej:
Chanel,Elie Saab, Simone Rocha
Dolny rząd od lewej:
Valentino, Valentino, Chanel
Na bardzo oficjalnych galach aktorka często pokazuje się w przepięknych,
bogato zdobionych roślinnymi ornamentami, długich sukniach, niejednokrotnie
pochodzących z luksusowych kolekcji Haute couture. Zachowuje jednak przy tym
stonowana kolorystykę. W tej stylistyce króluje dom mody Valentino. Moim
osobistym faworytem jest cielista suknia ze środkowego zdjęcia, pochodząca z
kolekcji Spring 2015 Couture.
Od lewej: Valentino,
Valentino, Valentino
Jeśli Keira rezygnuje z bieli i odcieni cielistych, zazwyczaj wybiera
czerń lub odcienie głębokiej czerwieni. W mojej opinii wyjątkowo korzystnie
wygląda w prostej, bordowej sukni od Burberry, zestawionej z mocnym makijażem
oczu i fryzurą nawiązującą do stylistyki lat 20. Klasyczne smokey eye dodaje
jej klasy i wyrazistości oraz świetnie komponuje się z nasyconymi kolorami.
Górny rząd od lewej:
Burberry Prorsum, Erdem, Elie Saab
Dolny rząd od lewej:
Nina Ricci, Valentino, Chanel
Jest jeden szczególny motyw, który przypadł Keirze do gustu, a mianowicie
nieco wyblakłe, multikolorowe desenie. Dominują wśród nich tęczowe mozaiki oraz
wielobarwne wzory kwiatowe, które mimo różnorodności odcieni, w dalszym ciągu
wyglądaja bardzo delikatnie i dziewczęco. Prym wśród tego typu kreacji wiedzie
marka Chanel. Jest to ciekawe urozmaicenie, jednak moim zdaniem w części tych
stylizacji Keira wygląda nieco mdło.
Górny rząd od lewej:
Mary Katrantzou, Chanel, Chanel
Dolny rząd od lewej:
Chanel, Dolce & Gabanna, Mary Katrantzou
Keira ma tak silnie zdefiniowany styl, że naprawdę bardzo ciężko przyłapać
ją na jakiś modowych eksperymentach. Bardzo
starałam się znaleźć u niej jakieś przykłady bardziej nowoczesnych stylizacji.
To co udało mi się wychwycić, możecie zobaczyć poniżej. Mnie osobiście bardzo
podoba się w sukience z „bandażową” górą od Roksandy Ilincic. Mam jednak
wrażenie, że to nie jest styl, w którym aktorka czuje się komfortowo, tym
bardziej, że ostatecznie zawsze wraca do swoich stylizacyjnych schematów.
Od lewej: Proenza Schouler, Richard Nicoll, Roksanda Ilincic
W streetowych stylizacjach aktorka
zazwyczaj stawia na wygodę. Najczęściej wybiera carrot pants zestawione z luźnymi topami. Do tego mokasyny lub
jazzówki oraz torba na długim pasku. Raczej stroni od biżuterii i dodatków. Widać, że nie lubi nadmiernie zwracać na siebie uwagi.
Podobnie jak na czerwonym dywanie, w życiu prywatnym bardzo często wybiera
skromne sukienki w rozbielonych odcieniach. Stawia także na kolorowe wzory
kwiatowe. Keira na codzień to po prostu dużo skromniejsza wersja gwiazdy z
czerwonego dywanu. Mimo wszystko widać pewną konsekwencję w jej estetyce,
niezależnie od okazji.
A teraz coś na pocieszenie dla nas, dziewczyny. Jeśli wydaje nam się, że największe
gwiazdy nie miewają stylizacyjnych wpadek, to jesteśmy w błędzie. Poniżej Keira
i jej „topowe” looki. Żółta sukienka od Hermes zestawiona z żółtą kopertówką to
jeszcze nic w porównaniu do stylizacji z odkrytym brzuchem a’la wczesna Britney
Spears. Za to złota, lejąca „kreacja” marki Gucci wygląda na Keirze jak na
wieszaku. Istna zemsta stylisty.
Obecnie Keira raczej nie miewa wpadek. Od wielu lat współpracuje oraz
przyjaźni się z angielską stylistką Leith Cark. Leith dobrze rozpracowała jej
modową osobowość. Pomogła jej także stylizacyjnie przejść przez okres ciąży.
Życzę tej dwójce kolejnych lat udanej współpracy, a Was zapraszam już
niebawem na kolejny wpis z cyklu Celebrity style
check z Rooney Mara w roli głównej. Tymczasem, chętnie dowiem się co
sądzicie o stylu Keiry Knightley. Zachęcam do dzielenia się opiniami.
Pozdrawiam!